Z wizytą u Koziołka Matołka

„W Pacanowie kozy kują, więc Koziołek mądra głowa, błąka się po całym świecie, aby dojść do Pacanowa”.
Uczniowie klasy drugiej chcieli się przekonać, czy Koziołek dotarł wreszcie do celu i 3 grudnia pojechali na wycieczkę właśnie do Europejskiego Centrum Bajki w Pacanowie.
Pobyt rozpoczęli od posiłku w Bistro u Koziołka. Po posiłku wzięli udział w warsztatach Wybuchowa nauka. Dowiedzieli się, z czego składa się powietrze, zobaczyli ciekły azot, poznali jego właściwości. Na warsztatach poznali odpowiedzi między innymi na pytania:
Co się stanie z ręką zanurzoną w cieczy o temperaturze -196 stopni Celsjusza?
Czy bananem można przybijać gwoździe?
Co się stanie z napompowanym balonikiem zanurzonym w ciekłym azocie?
Czy to prawda, że ciekły azot przechodząc ze stanu ciekłego w gazowy powiększa się 700 razy?
Poznali zastosowanie azotu w kuchni molekularnej i zjedli przepyszne wiśniowe lody przygotowane z dodatkiem azotu.
Następnie wyruszyli do Bajkowego świata w towarzystwie księżniczki i elfa, pozdrawiani przez Koziołka Matołka. Ta wędrówka to istna magia. Dzieci spotkały bohaterów wielu bajek, przejechały się magicznym pociągiem po bajkowych krainach, na magicznej polanie słuchały bajek w kielichach kwiatów, koncertu ptasiego radia. Na deser był Mały Teatr. To kameralna scena lalkowa, prezentująca dla uczniów klasy drugiej znaną baśń “Mała Syrenka” w pięknej aranżacji. Zaletą Małego Teatru jest bliski kontakt widzów z lalkami i animatorami. Publiczność zgromadzona w małej, przytulnej salce, wczuwa się w oglądaną historię i przeżywa ją wraz z bohaterami.
Po spektaklu dzieci oglądały lalki, dowiedziały się jak działają i jak nazywają się różne techniki ich uruchamiania. Po takim nie będą już mylić kukiełki z pacynkami czy marionetkami.
No i na koniec obowiązkowe pamiątki w sklepie.
Wycieczka dostarczyła wielu niezapomnianych wrażeń. I już wszyscy wiedzą, skąd wywodzi się powiedzenie “W Pacanowie Kozy kują” 🙂
Dorota Kwaśniewska