Miasto 44

Film Miasto 44 to nie wątpliwie wspaniały film. Wywarł na mnie duże wrażenie. Nieczęsto zdarza mi się przesiedzieć w kinie ze łzami w oczach i chusteczką w ręku.
Trudno było mi zapomnieć o scenach i wydarzeniach, które przedstawione zostały w filmie. Nie przepadam za filmami historycznymi wydają się być nudne i drętwe. Ten nie był. Był ciekawy wręcz fascynujący. Powstanie Warszawskie w ogóle całe wystąpienie zbrojne często uważane jest za bezmyślne, niepotrzebne a nawet głupie. Ja uważam wręcz przeciwnie. Mimo, że umarło tak wiele ludzi i nie tylko żołnierzy ale w większości cywilni mieszkańcy stolicy. Spróbujmy postawić się w ich sytuacji. Wszyscy byli pełni nadziei i wierzyli w koniec wojny. Mieli uciec jak tchórze czy walczyć do końca. Większość walczących nie wiedziała, że Powstanie nie ma szans. Myślę jednak, że nawet jakby wiedzieli to i tak walczyliby o swoje miasto i kraj. Nie potrafię wybrać jednej ulubionej sceny. Było ich bardzo dużo. Na przykład kiedy dowódca „Kobra” głównych bohaterów zostaje zapytany „Te dzieci?” po słowach „To są moi ludzie są do pańskiej dyspozycji”.
Myślę, że to film, który potrafi dać wiele do pomyślenia i zastanowienia się. Miasto 44 to najlepszy film, który ostatnio oglądałam.

Kasia Figarska

Skip to content